• Flaga Ukrainy

„Liczę na to, że nie będę bezczynna w niebie.
Pragnieniem moim jest pracować dalej dla Kościoła i dla dusz, o to proszę Boga, i jestem pewna, ze mnie wysłucha”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus

Terezjanki na beatyfikacji w Warszawie

Beatyfikacja to radosne świętowanie, bo jesteśmy pewni, że Kandydaci na ołtarze osiągnęli już chwałę nieba, co zostało potwierdzone przez wieloletni proces beatyfikacyjny. Beatyfikacja, która miała miejsce 12 września br. w Warszawie w Świątyni Opatrzności Bożej jest powodem do radości dla całego Kościoła, że Prymas Tysiąclecia nie stał się tylko postacią historyczną i zapomnianą. W wielu kościołach można dostrzec zawieszone na ścianach zdjęcia, obrazy, przedstawiające Prymasa, co świadczy o kulcie Sługi Bożego.

Podobnie w Laskach w zakładzie dla Ociemniałych i we wszystkich Dziełach prowadzonych przez Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża, od lat trwa pamięć i modlitwa o rychłą beatyfikację Założycielki, tego wielkiego Dzieła stworzonego na chwałę Bożą.

To w Świątyni Opatrzności Bożej Wotum Narodu Polskiego za dar Niepodległości, pozostaną relikwie obojga Sług Bożych jako żywy znak Ich obecności w miejscu historycznej podwójnej beatyfikacji: Prymasa Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Czackiej. Oni tę niepodległość budowali i nauczyli ludzi, jak budować wspólne dobro, mimo cierpienia, krzyża i osamotnienia.

Dnia 12 września 2021 roku sześć sióstr z domu w Podkowie Leśnej oraz dwie siostry z naszego Zgromadzenia wzięły udział w beatyfikacji. Jeden duch i jedno serce połączyły wszystkich zebranych w Świątyni i na placu, aby wielbić Boga za polskich błogosławionych, tak bardzo potrzebnych naszej umiłowanej Ojczyźnie. Ojczyźnie, która potrzebuje powrotu do wiary ojców naszych, chrześcijańskich wartości, na których wyrosła Polska i pokolenia Polaków.

byśmy nigdy nie stracili z oczu i serca nauczania Wielkiego Człowieka, Polaka, Patriotę, Przewodnika Narodu – kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Dla mnie było to wielkie Te Deum i radość że mogłyśmy uczestniczyć w tym wspaniałym wydarzeniu. 8 września br. w dniu swoich urodzin pragnęłam pojechać na tę beatyfikację, choć nie było to możliwe z braku biletów, a przeddzień 11 września otrzymałam informację, że będę uczestniczyć w beatyfikacji. Pan Bóg spełnia pragnienia, na tyle, ile się spodziewamy ich otrzymania. Dla mnie to było podwójne Te Deum.

s. Jana Chont CST

Podziel się: