• Flaga Ukrainy

„Pracujmy razem dla zbawienia dusz.
Mamy tylko nasze życie – jeden dzień – by je ratować.
Następnym dniem będzie wieczność”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus

Gwar i radość w Centrum Pastoralnym

Kochani Przyjaciele naszej misji!

Z pierwszymi dniami lutego z nowymi siłami powróciłyśmy do pracy w Centrum Pastoralnym. Zrobiło się ponownie gwarnie i radośnie. Postanowiłyśmy, mimo wciąż trwającej pandemii, pomału wracać do normalności. W tym roku przyjęłyśmy do Centrum około 60-cioro dzieci. Zmniejszyłyśmy liczbę podopiecznych do najbardziej potrzebujących i znajdujących się w sytuacji bardzo trudnej. Zwykle miałyśmy około 90 do 100 wychowanków, jednak by nie kumulować dzieci, które mogą wciąż być zagrożeniem i przynieść Covid do swoich starszych opiekunów, zdecydowałyśmy się na mniejszą liczbę dzieci.

Część naszych podopiecznych wciąż uczestniczy w swoich lekcjach przez Internet w naszym Centrum Pastoralnym. Ich warunki socjalne nie pozwalają na to, by mogli uczyć się on-line w domu. Część dzieci spędza w naszym domu tylko połowę dnia. Przychodzą po zajęciach w swoich miejscach zamieszkania. Wydaje się, że normalności wszyscy bardzo pragną, bo coraz częściej słychać opinie, że niebawem dzieci powrócą do szkół, na co bardzo czekamy.

Realizujemy projekt “Przygarnij mnie!” Jeden z naszych wychowanków otrzymał dzięki wsparciu swoich Adopcyjnych Rodziców – łóżko. Dla jednych tylko łóżko, dla innych, aż łóżko. Jak niewiele trzeba, by uczynić kogoś szczęśliwym!

Poza tym 1 lutego 2022 roku wstąpiła do naszego Zgromadzenia Alejandra Barrientos – zaprzyjaźniona od trzech lat z naszą wspólnotą. Wcześniej Alejandra studiowała fizjoterapię, obecnie oczekuje na egzamin końcowy – tzw. obronę, co wciąż nie jest takie proste w Boliwii.

Alejandra dużo udzielała się we wspólnocie „małych misjonarzy” – była liderką i formatorką dzieci oraz posługiwała, jako misjonarka. Bardzo często w okolicach świąt wyjeżdżała do odległych parafii w górach, by tam pomagać księdzu w przygotowaniach do uroczystości Bożego Narodzenia czy Świat Wielkiej Nocy. Często kapłan nie może być we wszystkich parafiach, więc świeccy misjonarze pomagają w przeżywaniu świąt w lokalnych wspólnotach.

Alejandra od dawna znała św. Tereskę i bardzo pragnęła poznać siostry św. Teresy, na co Pan Bóg odpowiedział posyłając nas – Siostry Terezjanki – do jej rodzinnego miasta. Bardzo się cieszymy z obecności Alejandry i ufamy że będzie ona inspiracją dla innych młodych tutejszych dziewczyn.

Tradycyjnie pod koniec lutego, tuż przez Wielkim Postem, nie mogło zabraknąć karnawału. I owszem całe miasto ORURO – miasto karnawału tu w Boliwii, przygotowało się do tego wielkiego wydarzenia. Karnawał jest dla tutejszych mieszkańców, czymś istotnym w ich kulturze, czymś co musi się odbyć. Dotyczy to totalnie wszystkich i nie mogło go zabraknąć w naszym Centrum Pastoralnym.

Dwa tygodnie, jak tylko wdrożyliśmy nowy plan działania, trwały przygotowania. Szykowanie sal, strojów, próby tańców. Wszystkie przeżywane emocje i działania są podejmowane właśnie ze względu na karnawał i zwyczaje, które są tutaj kultywowane. Było dużo radości, kolorowych strojów, typowych dla tego czasu, przekąski, gry i zabawy. Dzieci przeżywały karnawał również w swoich domach i rodzinach.

Pozdrawiamy serdecznie z wciąż w tym roku deszczowego Oruro i życzymy wszystkiego dobrego.
Terezjanki z Misją – s. Joanna OlszewskaElżbieta Puchalska CST

Podziel się: