Kochani Przyjaciele naszej misji!
Kwiecień staraliśmy się wykorzystać przede wszystkim na przygotowaniu do Świąt Wielkiej Nocy. Ważne było dla nas, by dzieci które wcześniej przyjęły Komunie świętą pamiętały o spowiedzi i komunii wielkanocnej. Z pierwszymi dniami marca regularnie rozpoczęliśmy katechezę dla wszystkich dzieci. Połowa naszych wychowanków, to dzieci z rodzin protestanckich. Dla nas jednak ważne jest przekazywanie wartości i zasad życia moralnego, które w tutejszej społeczności wciąż wymaga dużego nakładu pracy.
Tuż przed Świętami udało się nam podpisać umowę z wieloma rożnymi uniwersytetami, których studenci będą mogli odbyć u nas prawnie swoją praktykę pedagogiczna i psychologiczną. Około trzech lat staraliśmy się, aby uzyskać statut placówki upoważniającej do przygotowywania przyszłych nauczycieli i psychologów, i taki prezent na Wielkanoc. Wreszcie mamy to na papierze, co owocuje dla nas ogromną pomocą, bo cześć pracy diagnostycznej, a przede wszystkim pracy z rodzicami, mogą się podjąć nasi praktykanci. Już nie wspominając o tym, że jest więcej osób troszczących się o nasze dzieci. Ufamy, że taka współpraca zaowocuje.
Święta to czas w Boliwii ogromnych przeżyć, jest to przede wszystkim związane z ogromnymi tradycjami przeżywania Wielkiego Tygodnia, a zwłaszcza Wielkiego Piątku. Jest to zdecydowana pozostałość po pierwszych hiszpańskich misjonarzach, ale ma swój ogromny urok i do tej pory ta forma przeżywania tych dni mnie wciąż wzrusza i dostarcza wiele ważnych przemyśleń związanych z ofiara naszego Pana.
Tuż po Świętach przeżywaliśmy Dzień Dziecka w Boliwii, który tutaj obchodzony jest 12 kwietnia. Z racji, że ten dzień przypadł w Wielkim Tygodniu zdecydowaliśmy się na świętowanie po uroczystościach. Prawie cały tydzień trwały zabawy, gry, przebieranki, każda grupa w swoim czasie. Pierwszego dnia udało nam się wyprosić tutejszego właściciela kina, by nas zaprosił z dziećmi na film, co spotkało się z pozytywną akceptacją ku uciesze naszych dzieci. Dla niektórych dzieciaków była to pierwsza wizyta w kinie i ufamy, że będą to wspominali jako dobre doświadczenie.
Wielkimi krokami zbliżamy się do zimy, coraz częściej odczuwamy większe zimno, które już potrafi nas zaskoczyć kolejnego poranka. Trwając jednak w wielkanocnej radości życzymy błogosławieństwa od naszego Zmartwychwstałego Pana.
Pozdrawiamy serdecznie,
s. Joanna Olszewska i Elżbieta Puchalska CST