siostra Serafina Jankowska
od Matki Bożej Nieustającej Pomocy
Dnia 27 czerwca przypada liturgiczne wspomnienie Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Urodziłam się tego dnia, jako najmłodsze dziecko w jedenastoosobowej rodzinie. W naszym pokoju wisiał obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Moją uwagę zawsze przyciągały słowa „nieustająca, nieustanna pomoc”. Gdy miałam 10 lat zmarła moja Mama. W tak trudnym dla dziecka czasie, zwróciłam się całym sercem do Maryi.
Ona stała się moją pomocą we wszystkim. W 15 roku życia wstąpiłam do Zgromadzenia Sióstr św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Maryja towarzyszyła mi w dzieciństwie, wieku dorastania i towarzyszy mi w życiu zakonnym.
Jak najczulsza Matka pomaga mi w dążeniu do świętości, ucząc każdego dnia wypełniać wolę Bożą.
Przy składaniu Ślubów Wieczystych otrzymujemy predykat, w którym wyraża się pewna duchowa tajemnica naszego życia. Matka Generalna zapytała mnie, jaki chcę mieć predykat. Nie potrzebowałam się zastanawiać – wiedziałam, że chcę być s. Serafina od Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
s. Serafina Jankowska CST